Na świetlicy próbujemy wszystkiego. Było malowanie piaskiem, były rosnące farby przyszła kolej na świece. Tak więc świece w dłoń i do dzieła. Co malujemy ? Zimę malujemy :-) ale też wspomnienie świat, i ten upragniony śnieg....iiiii w sumie wszystko co nam do głowy przyjdzie. Świeca + akwarela i dzieło gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz