Psotnik TADEK #megamisja

Tadek - to imię naszego Psotnika, bohatera naszej Megamisyjnej opowieści. Psotnik jest to sztuczna inteligencja stworzona przez Julkę  i Kubę ,  - bliźniaki mieszkające w laboratorium. to właśnie   razem z bliźniakami rozwiązujemy różne zadania w Megamisji. A imię naszego Psotnika  nie powstało ot tak sobie. Odbył się  tzw casting na  psotnikowe imię. Każde dziecko rysowało swojego Psotniczka, nadawało mu imię - nie podpisując pracy  - i droga głosowania  wybrano właśnie TADEUSZA :-)

Ptaki zimowe - malujemy farbkami :-)

Mocno zbudowany ptak o wydatnej piersi i dużej głowie, większy od wróbla... o kim mowa ? GIL. Głównie kojarzy się nam z okresem zimowym. Nie żeby nam było źle jesienią  i już nam spieszno do zimy :-) lecz taki ładny z niego osobnik, iż postanowiliśmy go uwiecznić na portrecie  :-0 Efekt wspaniały :-)

Zabawy z masą solna

Zabawy z masą solną to cos co świetliczaki uwielbiają:-) tak, tak my uwielbiamy doświadczać , brudzić się, eksperymentować, mieszać, wygniatać :-) Dziś przyszedł czas na koty. Dzieci wycinały z masy plastycznej kształty kotów, lepiły elementy, a gdy nasze figurki wyschły pięknie pomalowały. Kotki wyszły klasyczne a także pięknie kolorowe, w paski, kropki :-) Były tez śliczne  medaliony. Na koniec malowania  było lakierowanie.

Etyka i wartości w komunikacji i mediach etap VII/ #Megamisja

Dobry czy zły Psotnik ?
Zajęcia rozpoczęliśmy od podsumowania całego działu. Przypomnieliśmy sobie historie Psotnika po czym przeszliśmy do tematu. Czym jest dobro ,czym jest zło? Jakie zachowania uznajemy za dobre a jaki za złe ? dzieci wypisywały na kartach wszelkie skojarzenia oraz przykłady z życia codziennego. Przyszedł czas na opowiadanie. Scenka wzbudziła sporo emocji, po wysłuchaniu jej dzieci miały od razu wiele pomysłów na jej zakończenie. Podzieliły się rolami i przedstawiły wszystkim zakończenie usłyszanej historii. Kolejnym ćwiczeniem było określenie czy usłyszane zdania wg dzieci należą do dobrych czy do złych zachowań. Po zakończeniu zajęć przyszedł czas na podsumowanie, opowiadaliśmy sobie wrażenia z zajęć, o tym co nas spotyka na co dzień, powstało jeszcze kilka zakończeń historii o Julku i Franku. Dzieci nie mogą doczekać się kolejnego zadania , bo to przecież będzie też kolejna naklejka w ich książeczkach :-)

Sowy :-)

Bardzo lubimy sowy. Tak więc  to one były głównymi bohaterkami zajęć. Sowie obrazy wykonane zostały przy użyciu... kolorowego papieru technicznego, liści, patyczków, jarzębiny, kaszy jęczmiennej, ryżu, gałki muszkatołowej, grochu, kminku, farb akrylowych. Ramkę dzieci wykonały pieczętując swoimi paluszkami kartkę. Zdolne świetliczaki!!!